17-01-2012, 22:55
"Jaki jest sens utrzymywać szkołę w której liczba nauczycieli jest taka sama jak połowy uczęszczających do niej dzieci????"
Pierwsza rzecz - to jest bezczelne kłamstwo!
A teraz odpowiedź na pytanie "Jaki jest sens..." - podam tylko jeden z przykładów - od ponad 10 lat uczniowie szkół podstawowych piszą testy kompetencji, które uznawane są za sprawdzian jakości pracy szkoły. I co się okazuje? - to właśnie Szkoła w Zaraszowie uzyskuje najwyższe wyniki w naszej Gminie (testy odsyłane i sprawdzane są przez Komisję Egzaminacyjną, a więc nie do podważenia
; informacje te są doskonale udokumentowane i znane w gminie! Dlaczego nikt nie mówi o nich głośno w szerszych kręgach? Odpowiedź jest prosta, "niewłaściwa" szkoła je uzyskuje!
Pierwsza rzecz - to jest bezczelne kłamstwo!
A teraz odpowiedź na pytanie "Jaki jest sens..." - podam tylko jeden z przykładów - od ponad 10 lat uczniowie szkół podstawowych piszą testy kompetencji, które uznawane są za sprawdzian jakości pracy szkoły. I co się okazuje? - to właśnie Szkoła w Zaraszowie uzyskuje najwyższe wyniki w naszej Gminie (testy odsyłane i sprawdzane są przez Komisję Egzaminacyjną, a więc nie do podważenia
; informacje te są doskonale udokumentowane i znane w gminie! Dlaczego nikt nie mówi o nich głośno w szerszych kręgach? Odpowiedź jest prosta, "niewłaściwa" szkoła je uzyskuje!