03-08-2014, 22:04
Niestety w życiu już tak jest... Wielu ma wartości nie do końca poprawne. Nie lubią (nienawidzą): się, miedzy, sąsiadów, wsi, gminy,...
Bo?
Są, tak wychowani i naturalnie w genach zapisane, im się wydaje, że przynależność do większego stada..? Daje większe, czyli mniejszą transparentność - nijakość.
Deklarują: Lublin, Bychawa..! w każdym bądź razie na FBukach, zapewni coś? nicość, niejakość?... Zaraszów? To coś!!! Coś małego, coś gdzieś..? Coś deklarowanego, coś, co czasem muszę obronić.
Dziwne?
Może.
Tylko dopóty, dopóki będziemy postrzegać politykę jako jako trendy, kierunki, wyznaczniki. Czemu? Czemu patriota musi być kojarzony z ( czymś czym nie jest)?
Bo?
Są, tak wychowani i naturalnie w genach zapisane, im się wydaje, że przynależność do większego stada..? Daje większe, czyli mniejszą transparentność - nijakość.
Deklarują: Lublin, Bychawa..! w każdym bądź razie na FBukach, zapewni coś? nicość, niejakość?... Zaraszów? To coś!!! Coś małego, coś gdzieś..? Coś deklarowanego, coś, co czasem muszę obronić.
Dziwne?
Może.
Tylko dopóty, dopóki będziemy postrzegać politykę jako jako trendy, kierunki, wyznaczniki. Czemu? Czemu patriota musi być kojarzony z ( czymś czym nie jest)?
"When power of love overcomes love of power, world will know peace." Bob Marley