Wystąpiły następujące problemy:
Warning [2] Undefined variable $unreadreports - Line: 59 - File: global.php(961) : eval()'d code PHP 8.2.27 (Linux)
File Line Function
/inc/class_error.php 153 errorHandler->error
/global.php(961) : eval()'d code 59 errorHandler->error_callback
/global.php 961 eval
/showthread.php 28 require_once
Warning [2] Undefined property: MyLanguage::$thread_modes - Line: 44 - File: showthread.php(1617) : eval()'d code PHP 8.2.27 (Linux)
File Line Function
/inc/class_error.php 153 errorHandler->error
/showthread.php(1617) : eval()'d code 44 errorHandler->error_callback
/showthread.php 1617 eval




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
KONKURS NA OPOWIEŚĆ O KWIECIE PAPROCI
#5
- Byłem oddalony zaledwie o trzy metry od tego jaśniejącego punktu - opowiada. - Wyglądało to jakby słupki kielicha kwiatu otoczył welon srebrnej, świetlistej pajęczyny. Poświata rozrastała się na kształt tulipana. Wszystko mieniło się w niesamowity sposób, pulsowało jakimś tajemniczym życiem. Nie da się tego opisać słowami.

Jaśniejąca kula rozrosła się do rozmiarów pięści dorosłego mężczyzny. Była bardzo delikatna, krucha i nieziemska. Ale biła bardzo mocnym, srebrzystym światłem. I po kilku minutach zaczęła nagle przygasać. Stawała się coraz mniejsza i mniejsza, aż zupełnie znikła.
Młody leśnik nie zerwał kwitnącej paproci. Był zbyt zaskoczony tym, co zobaczył. Nie zdążył nawet dotknąć tajemniczego kwiatu. Nie spełnił więc bajkowego warunku zdobycia szczęścia.

- Po wszystkim podszedłem do tego miejsca, gdzie jaśniała kula - mówi Urbanik. - Pod rozłożystą paprocią pozostała garstka jasnoszarego popiołu. Na szczycie rośliny wyrastała taka dziwna miotełka. To właśnie ona przed minutą błyszczała kwiatem paproci.

Zdaniem naszego rozmówcy, o podobnych zjawiskach opowiadali niektórzy leśnicy. Mówili o jaśniejących czasem w lesie łunach, od których robi się widno jak w dzień. Natrafiali na nie w czasie upalnego lata w miejscach wilgotnych. Jednak żaden z nich nie był nigdy tak blisko tego tajemniczego zjawiska jak Stanisław Urbanik. Choć wielu próbowało.
- Dawniej sądziłem, że to legenda. Teraz wiem, że to prawda - mówi o kwitnącej paproci Stanisław Urbanik.
Emerytowany leśnik baśniowe zjawisko zaobserwował przed trzydziestu pięciu laty. Do dziś pamięta każdy szczegół.
Źródło nowiny24.pl
"When power of love overcomes love of power, world will know peace." Bob Marley


Wiadomości w tym wątku
RE: KONKURS NA OPOWIEŚĆ O KWIECIE PAPROCI - przez Jurek - 12-05-2013, 16:46


Skocz do: