26-04-2013, 8:04
Nie są. Wiedza politycznie poprawna! I wskazuję priorytety. Człowiek wie co musi. A tak ogólnie po wysłuchaniu odpowiedzi, nie jest źle. Ilość odpowiedzi wymijających była znikoma, czyli senatorów dalej będziemy mieli, a z wiedzą mamy jeszcze dziadów na ławce, co będzie jak powymierają? I tu widać założenia szkolnictwa, nasuwa się pytanie kto i czemu takie założenia tworzy? Może by poprawić taką sytuacje, młodzików do roboty, a dziadów do senatu?

"When power of love overcomes love of power, world will know peace." Bob Marley